Na pewno przyzwyczaiłaś się do tego ,że każda wróżka, która wróży, to ma przed sobą karty. Zadaje pytanie kartom i one jej odpowiadają. Wiesz,można wróżyć z kart, ale można też bez kart. Jeśli wróżbita wróży z kart, wybiera poszczególne karty, np. pięć, osiem , czy dziesięć - to i tak odpowiedź jest formułowana z kart przez głos wewnętrzny. Podświadomość sumuje znaczenie poszczególnych kart i otrzymujemy odpowiedź.
Można też inaczej. Nie musimy mieć żadnych kart, powiedzmy Tarota, Kart Anielskich, Cygańskich, czy innych, a potrafimy świetnie odpowiadać na zadawane pytania. Dzieje się to wtedy, gdy nawiązaliśmy kontakt z naszym głosem wewnętrznym. Tą sztukę mają opanowaną, tylko znakomici wróżbici, a nie panie, które wzięły się za wróżenie, bo zwolnili ich ze sklepu mięsnego.
Prawdziwy wróżbita, to artysta, człowiek z rozwiniętą intuicją.
Właśnie do takich wróżbitów chodzą wszyscy, również ludzie z wyższych półek, tylko trzymają to w tajemnicy - bo nie wypada.
Oficjalnie, to on w to nie wierzy, a nie oficjalnie to jest klientem od dwudziestu lat i nie podejmie żadnej ważniejszej decyzji życiowej bez zasięgnięcia porady u dobrego wróżbity. Nawiązanie kontaktu z podświadomością, powoduje uwolnienie naszego wewnętrznego głosu, zwanego intuicją.
Prawda jest taka, że te predyspozycje są dziedziczne, tak, jak: talent do muzyki, malarstwa, itd. Prawdziwa wiedza tajemna jest przekazywana ustnie z pokolenia na pokolenie, nie ma jej w żadnych książkach. Są takie rodziny, które przekazują ją swoim dzieciom i wnukom - ustnie.
Pozdrawiam wróżka-jasnowidz Arna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz