niedziela, 30 grudnia 2012

Doładowanie energetyczne

Na pewno miewasz takie momenty, że czujesz się jakoś dziwnie. Jeszcze dobrze nie wstałaś, a już jesteś nerwowa, boli Cię głowa, nic Cię nie cieszy, nachodzą Cię czarne myśli, na dodatek prześladuje Cię przekonanie, że jesteś najbrzydsza na świecie, albo , że prześladuje Cię pech.
Otóż właśnie w takich chwilach jest Ci potrzebne doładowanie energetyczne, gdyż Twój akumulator się rozładował. Dlaczego tak się stało?. Na co dzień przebywamy z różnymi ludźmi, Ich energia ciągnie energię z naszej aury, co szczególnie jest skuteczne, jeśli są od nas silniejsi energetycznie. Pracując z ludźmi, uzbiera się tego trochę, na przykład za dzień, za tydzień, czy miesiąc. Jak doładować swoją energię, żeby się wzmocnić?
Najprościej to pobyć trochę z kimś, kto ma silną energię. Na pewno masz takich swoich znajomych z którymi czujesz się dobrze. Przebywając z nimi, uzupełnisz swoje braki energetyczne. Można też pójść do dobrej wróżki, bo tacy ludzie, też są silni energetycznie. A jak się doładować energetycznie samemu?. Weź prysznic, woda ściąga wszystkie brudy energetyczne. Potem usiądź wygodnie, stopy płasko na ziemi, ręce połóż w połowie ud, zamknij oczy, staraj się nie myśleć o niczym, tylko wyobraź sobie jakieś miejsce z piękną przyrodą, gdzie lubisz przebywać. Siedź tak, zacznij oddychać bardzo głęboko w rytmie 4/4. Licz do czterech - wdech, zatrzymaj, licz do czterech, wydech, też licz do czterech. Tak przez piętnaście minut, wystarczy. Zaraz poczujesz się lepiej.
Pozdrawiam wróżka jasnowidz Arna

środa, 26 grudnia 2012

Jeśli jesteś mocno zdołowana, to.........

Właśnie, jeśli jesteś mocno zdołowana, lub zdołowany, to zastanów się dobrze u kogo szukasz ukojenia dla swojej cierpiącej duszy. W takich momentach twoja psychika jest słaba, twój umysł pracuje wolniej, mniej wydajnie. W takich momentach masz ograniczoną możliwość oceny,co dobre, a co złe dla ciebie.
Biada Ci, jeśli będąc w takim stanie wpadniesz w ręce sekty, lub głupiej wróżki-manipulantki, czy faceta drania. Przegrasz z swoja tożsamością, pozytywnymi wartościami i ze wszystkim co jest korzystne dla ciebie. Ci ludzie zaczną tobą manipulować i dążyć do osiągnięcia swojego celu, nie licząc się z tobą. A o co im będzie chodzić?. Jak nie wiadomo o co, to chodzi o pieniądze. Wykorzystają Cię, podepczą twoje wyższe uczucia, a kiedy już nie będziesz im potrzebna, to porzucą, jak stary worek.
Powiem ci, ze najlepszą terapią na dołek psychiczny, to jest jak największy kontakt z ludźmi i praca, praca i jeszcze raz praca. Twój umysł musi zająć się czymś innym, niż rozpamiętywaniem, analizowaniem i wracaniem do nie udanego momentu w twoim życiu. Są jeszcze inne metody, ale to już dla ludzi zaawansowanych w rozwoju duchowym, natomiast dla zwykłego śmiertelnika, ta metoda jest najlepsza i najbardziej skuteczna. Co mogę radzić na zawiedzioną miłość?. Oczywiście następną miłość. Wtedy zostaje wprowadzona równowaga i przestajesz cierpieć.
Pozdrawiam, wróżka Arna

wtorek, 25 grudnia 2012

Podarunek,prezent - przynoszący nieszczęściecie

Na pewno słyszałaś, że rzecz dana z przymusu, nie chętnie, albo wręcz a nienawiścią - nie przynosi szczęścia. Nie jeden się przekonał już, że taka rzecz,przynosi potem pecha.
Taki prezent z przymusu, nie spełnia swojej roli. nie możemy się się nim cieszyć, gdyż wokół niego są same przykre wydarzenia. Jak myślisz, dlaczego się tak dzieje?
Widzisz, dlatego, że ta rzecz, jest nasycona złą energią. Materia też promieniuje swoją energią, a jeśli jest nasycona złą energia nienawiści, nieżyczliwości, to będzie promieniować właśnie taką szkodliwą energią. Teraz na zasadzie synergii ściąga wszystkie złe zjawiska, gdyż podobne, przyciąga podobne. Jest nawet mądre przysłowie, że nieszczęścia, chodzą parami. Widzisz znam osobę, która sądziła się z mężem o majątek, jak się rozeszli. Sąd przysądził jej ulubiony samochód męża.
Ona jeżdżąc tym samochodem, miała wypadek za wypadkiem, aż w końcu go sprzedała. Dobrze zrobiła, bo za którymś razem mogła już nie wyjść cała z tego auta.

sobota, 22 grudnia 2012

Wróżka i zmysły

Prawdziwa wróżka czuje wszystkimi zmysłami, Jeśli ma się coś wydarzyć, to jej zmysły już pracują. Przeciętny człowiek przekona się , jak coś zobaczy, dotknie. Wróżka, ma już wcześniejsze sygnały w postaci snów, jakichś innych odczuć, np będzie czuć się nie swoja, może mieć wizje, mogą jej ciało ogarnąć mrowienia, odczucia danego wydarzenia, jakiś smutek, lub nie wyjaśniona radość. Jest wiele sygnałów, które będą oznaczać, że ma się coś wydarzyć. Jeśli ma dar jasnowidzenia, to po prostu widzi i czuje to wydarzenie. Powstaje błysk i widzi wszystko, jak na dłoni.
Dobra wróżka jasnowidz umie poruszać się w Astralu i za pomocą magii materializować
wydarzenia, których pragnie ona lub jej klienci.
Pozdrawiam Arna

czwartek, 20 grudnia 2012

Rzuć czar miłosny

Co zrobić, kiedy bardzo Ci się ktoś podoba, a on jest obojętny, taki sobie stonowany?
Ty męczysz się nie samowicie, modlisz się, zeby Ci sie udało, chodzisz smutna, niestety
wszystko na nic. Mija miesiąc, drugi, czasem i rok - ciagle to samo.
Jest taka stara tajemnica czarodziejska i to akurat mogę Ci zdradzić.
Jeśli Ci się ktoś bardzo, bardzo podoba, to zapamietaj go w takim momencie, kiedy podobał Ci sie najbardziej. Zapamietaj mocno i wyraziście jego obraz i przeżyj jeszcze raz to uczucie, które wtedy Ci towarzyszyło. Decydujące znaczenie ma wlaśnie to uczucie. Przeżyj jego ogrom, barwe, wrażenie, zachwycenie i wszystkie inne przeżycia związane własnie z tym uczuciem, gdyż dokładność jego odtworzenia decyduje o powodzeniu naszego pragnienia.
Praktykuj to zawsze wieczorem przed snem, przez 15 minut, przez sześć tygodni, a potem spokojnie zaśnij. Przekonasz sie, co sie potem będzie działo.
Pozdrawiam wrożka Arna

środa, 19 grudnia 2012

Sprawdź, czy dałbyś rade rzucić urok?

Podam taki prosty przykład. Jeśli jest rzucony urok, to mamy bałagan w umyśle i nie możemy się pozbierać. Nie mamy konkretnego celu, brak nam spokoju, nie możemy podjąć żadnej konkretnej decyzji, bo nie wiemy, co chcemy. Przychodzą nam do głowy tylko same czarne myśli.
Ty chcący sprawdzić, czy masz predyspozycje, musisz zbadać siłę swojej energii, która musi się przebić przez te wszystkie myśli. Spróbuj zadziałać na dwie osoby> Pierwsza normalna, ułożona, wiedząca czego chce, a druga właśnie taka zaplątana, na której już jest urok.
Najlepiej osoby, które znasz. Pierwszej i drugiej daj dyspozycje myślowe, żeby na przykład Cie odwiedziły, nawiązały z tobą kontakt, pogawędkę. Dyspozycje myślowe wysyłaj przez dwa tygodnie, wieczorem, jak idziesz spać. Obserwuj, która pierwsza się odezwie. Powinna pierwsza odezwać się ta zrównoważona. Jeśli masz silną energię, to wkrótce odezwie się również i ta druga.
To ćwiczenie powtórz kilka razy. Jeśli Ci wyjdzie, szukaj mistrza, ja Ci pomogę. Nie musisz rzucać złą energię. Możesz praktykować urok miłosny, finansowy, radze stosować dobre praktyki.
Pozdrawiam wróżka jasnowidz Arna

piątek, 14 grudnia 2012

Rzucanie uroku, ciąg dalszy

Pamiętaj o jednym, nie może tego robić każdy. Istnieje pewna wiedza, która nazywa się "wiedza tajemna".
Nie ma jej w żadnych książkach. To co jest w książkach, to wszyscy o tym wiedzą. Wiedza tajemna jest przekazywana przez tysiące lat ustnie, z pokolenia na pokolenie. To tego kręgu się nie wejdzie inaczej, tylko przez mistrza, który Cię wtajemniczy, Mistrz przekazując  swoją wiedzę, poddaje Cię również inicjacji  To zobowiązuje, gdyż jesteś już innym człowiekiem, inaczej myślisz, czego innego oczekujesz, i inaczej oceniasz drugiego człowieka.Dlatego, jeśli chciałabyś się coś podszkolić w tym temacie, to musisz nawiązać kontakt z kimś, kto takich nauk by Ci udzielił, a potem dał inicjacje.
Najpierw sprawdź ta osobę, bo jest dużo oszustów i domowych czarodziei.
Wiedz, że o tym, jakim jesteś człowiekiem, decydują Twoje myśli, a myśl to jest przecież energia, ta może być dobra i zła. Pracując z energiami przy rzucaniu uroku, zmieniamy istniejącą energię, automatycznie zmieniają się też myśli człowieka.
Mistrz oceni również Twoje predyspozycje, czy nadajesz się do tego typu zajęcia, gdyż nie można nauczyć kogoś grać, jak nie ma słuchu.
Pozdrawiam wróżka, szamanka Arna

wtorek, 11 grudnia 2012

Co to znaczy urok?

Hm, temat bardzo ciekawy. Dzisiaj na urok mówi się zła energia, tak bardziej nowocześnie, ale jest to, to samo.Sceptycy powiedzą, że w to nie wierzą. Tak, nie wierzą,, bo nic na ten temat nie wiedzą, więc najwygodniej jest powiedzieć, że nie wierzę i koniec, kropka, jest się na wierzchu.
 Co się dzieje z kimś, jeśli został na niego rzucony urok?. Przede wszystkim ma wielki bałagan w umyśle. Nie umie podjąć żadnej, konkretnej decyzji. W głowie krąży setki, różnych myśli, a nie ma tej jednej , konkretnej, według której jesteśmy w stanie podjąć jakąś konstruktywną decyzję.
Nie możemy spać, jesteśmy ciągle zmęczeni, a sami nie wiemy czym, nic nas nie cieszy, jesteśmy nie znośni. Urok, czy klątwę, najłatwiej jest rzucić, kiedy ktoś jest w zaskoczeniu i wtedy nasze średnie Ja nie broni dostępu do Podświadomości. Ten stan, jest bardzo nie bezpieczny.O klątwie będę pisać w następnym poście. Przy rzucaniu uroku, można też przesłać złą .energię do aury. To też będzie nas trzymać latami, jeśli nie zostanie ściągnięte. O rzucaniu i ściąganiu w następnym poście.
Pozdrawiam wróżka jasnowidz Arna




sobota, 8 grudnia 2012

Inny wymiar, ciąg dalszy

Kiedy chcesz praktykować wejścia w inny wymiar, musisz jeszcze pamiętać o jednym. Nie możesz być z pełnym żołądkiem. Najlepiej na głodno, wtedy Twój umysł pracuje intensywniej, nie masz ograniczeń. Dobrze jest trochę pościć, np dzień, dwa, jeść bardzo mało i dużo pić. Dobrze robi również oddech: kładziemy się na plecach, ręce wzdłuż ciała, nie krzyżować nóg, oczy zamknięte. Wciągamy powietrze nosem i liczymy w myślach do czterech. Zatrzymujemy powietrze, też liczymy do czterech, następnie wypuszczamy powietrze ustami złożonymi w trąbkę i również liczymy do czterech. Wydech musi być całkowity, nic nie zostawiamy w płucach. Takich oddechów wykonujemy dziesięć. Cały nasz środek zostanie wypełniony świeżą, życiową energią, która różnie się nazywa w zależności od części świata - prana, chi.
Po takim wstępie możemy przejść do dalszej części, czyli, jak podałam,ćwiczenie ze świecą i wejście w stan medytacyjny. Dalej już wiesz. Polecam więc lekki post, bez pełnego żołądka. Pozdrawiam Wróżka jasnowidz Arna

środa, 5 grudnia 2012

Inny wymiar, ciąg dalszy


Jeśli ćwiczyłeś w poprzednim poście, to idziemy dalej.
Kiedy weszłaś w stan medytacyjny, musisz starać się wejść jak najgłębiej. Potrwaj w tym chwilę i przyzwyczaj się do tego stanu..
To przyzwyczajenie poćwicz kilkanaście razy, żeby twój umysł przyzwyczaił się do innych wibracji. Wejdź w mgławicę,którą masz na wewnętrznym ekranie. Wydrąż tunel, takiej wielkości, jaką uważasz za stosowną i ciągle bądź w stanie medytacyjnym bardzo głębokim, twój umysł nie może być ograniczany sprawami ziemskimi.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Inny wymiar, ciąg dalszy


Powiedz, miałaś, miałeś okazję w swoim życiu znaleźć się w innym wymiarze?. Czy cokolwiek wiesz na ten temat, a jeśli już, to tylko z opowiadań, literatury?. Możesz też w to nie uwierzyć, co za chwilę opiszę. Nie dziwię Ci się, bo ciężko będzie Ci uwierzyć w coś, czego nie przeżyłeś. Nauki ezoteryczne są bardzo stare i obecna nauka też odkryła pewne rzeczy, tylko trzymane jest to w tajemnicy, gdyż dla przeciętnego zjadacza chleba , jest nie do ogarnięcia. Chcący sięgnąć dalej, niż ziemia, trzeba nauczyć się pewnych technik umożliwiających kierowanie umysłem.

niedziela, 2 grudnia 2012

Inny wymiar


Nie wiem, czy wierzysz w w inny wymiar, czy nie wierzysz - to kwestia wiedzy. Ezoteryka wie, ze istnieją inne światy. Świat równomierny, świat górny i dolny i podobno jeszcze inne, które ludzki umysł nie ogarnia.
Opowiem taką historię. Gdzieś sto pięćdziesiąt lat temu, wysoko w górach był wesele.Duży bogaty dwór. Był lato. Dużo, dużo gości. Do młodego pana podszedł jego przyjaciel i wyszli na zewnątrz, żeby porozmawiać i zapalić cygaro.